Dyrektor

Story Info
Historyjka o tym, co mi dyrektor zrobił.
783 words
2.18
11.4k
1
0
Share this Story

Font Size

Default Font Size

Font Spacing

Default Font Spacing

Font Face

Default Font Face

Reading Theme

Default Theme (White)
You need to Log In or Sign Up to have your customization saved in your Literotica profile.
PUBLIC BETA

Note: You can change font size, font face, and turn on dark mode by clicking the "A" icon tab in the Story Info Box.

You can temporarily switch back to a Classic Literotica® experience during our ongoing public Beta testing. Please consider leaving feedback on issues you experience or suggest improvements.

Click here

- Kowalska! Do dyrektora! - rozległ się w klasie głos woźnej.

Wstałam i poszłam za nią. Byłam przygnębiona, a odgłos kroków na pustych korytarzach tylko to pogłębiał. Pewnie znowu ktoś na mnie zakablował.

- O, panna Sabrina Kowalska! Znowu! - przywitała mnie ze złośliwym uśmiechem sekretarka. - Proszę uprzejmie. Pan dyrektor zaprasza.

Dyrektor wypełniał jakieś papiery i nawet nie podniósł głowy kiedy weszłam.

- Wiesz czemu cię wezwałem?

- Nie panie dyrektorze.

Podniósł głowę.

- Na pewno?

- Nie.

- Doniesiono mi, że ktoś cię widział wczoraj wieczorem w Savoy'u.

Milczałam stojąc ze spuszczoną głową.

- Nic nie powiesz? Był podobno z tobą jakiś starszy pan. Ojciec?

- To jakaś pomyłka, to nie ja...

- Kowalska, twoje zamiłowanie do dojrzałych panów przy fosie jest ogólnie znane... Co ja mam z tobą zrobić... Chyba cię wyrucham!

Z wrażenia odjęło mi mowę. Podniosłam głowę i kiedy wstał zobaczyłam, że ma rozpięty rozporek, z którego sterczy olbrzymi fiut. Ale taki naprawdę olbrzymi!

- Na kolana! - popchnął mnie lekko i ustawił się tak, że miałam jego krocze na wprost twarzy. - No to pokarz mi teraz jak to robisz, ty mała kurewko...No...

Jedną ręką trzymał mi głowę, a w drugą chwycił kutasa i ocierał go o moją twarz. Czułam zapach jego genitaliów.

Otworzyłam usta, a on natychmiast w nie wszedł. Poczułam go głęboko w gardle, ale on wsuwał się dalej. Kiedy bałam się już, że dojdzie do żołądka, poczułam jego włosy łonowe na twarzy - chciałam jęknąć z ulgą, ale dławił mnie jego fiut. Powoli zaczął się wycofywać.

- No dalej. zrób mi loda.

Mój fiut od dawna był już dawno sztywny, ale teraz straciłam wszelkie opory - chwyciłam jego penisa i przez chwilę pieściłam ręką. Posuwałam dłonią rytmicznie w dół i w górę, potem ugniatałam napletek. Drugą ręką masowałam mu jaja. Spojrzałam mu w oczy i dostrzegłam rozkosz. Tak mnie to podnieciło, że wsadziłam rękę pod sukienkę i w majtki, wyciągnęłam fiuta i zaczęłam się masturbować.

- Tak... tak... weź go do buzi kochanie...

Nie trzeba było mnie zachęcać. Ssałam go jak szalona, a on wił się i jęczał z rozkoszy. Potem nagle chwycił moją głowę oburącz i ruchał mnie w usta.

- Wypieprzę cię równo...mała dziwko...

Przestał ruchać i zaczął ściągać mi sukienkę. Kiedy ściągnął biustonosz moje wielkie cycki mogły falować swobodnie, co bardzo mu się podobało. Pieścił je i ugniatał, lizał i ssał.

Powoli ściągnął mi majtki. Obrócił mnie i oparł wygiętą o stół. Rozciągnął dłońmi pośladki i delektował się widokiem szparki.

Uwielbiam ten moment kiedy facet ogląda moją pupę i szykuje ją do rżnięcia. Drżę wtedy całą i przychodzą mi do głowy sprośne myśli. Oczekiwanie na fiuta doprowadza mnie do szału.

Poczułam jego język między pośladkami, a moim ciałem wstrząsną dreszcz. Lizał mnie zapamiętale przez jakiś czas, a ja wiłam się z rozkoszy. Mój penis był sztywny jak kołek, a moja dziurka cała mokra i gotowa na przyjęcie fiuta. Nagle przestał. Obróciłam się i zobaczyłam jak zakłada prezerwatywę.

- Kochanie, będę ruchał...

- Och tak, niech pan mnie wyrucha!

- ...w dupę. Masz piękną dupę... jeszcze takiej nie ruchałem...

Stanął za mną, chwycił za biodra i poczułam jak wprowadza penisa między pośladki. Po chwili naciskał na odbyt, a zaraz potem był w środku. Posuwał się powoli do przodu, a ja jęczałam jak na torturach - na szczęście drzwi były wyciszane. Kiedy doszedł do końca nachylił się i pocałował mnie namiętnie w usta.

- Kochanie, jestem w środku...

- ...och, tak... czuję pana...

- Poruszaj tyłeczkiem...

Zakręciłam lekko pupą, a on zawył z zachwytu.

Potem chwycił mnie z całej siły za cycki i gwałtownie zaczął dupczyć. Jego lędźwie waliły o moje pośladki jak tłoki w silniku, a jego fiut doprowadzał mnie do szaleństwa.

- ...dobrze ci?...dobrze ci dogadzam...

- ...cudownie...tak... mocniej...

Obróciłam głowę i spojrzałam na niego -- walił mnie z całych sił, twarz miał czerwoną i spoconą z wysiłku. Czułam jego włosy łonowe na mich pośladach - spojrzałam tam i zobaczyłam jak czarna kępka uderza w moje wypięte, białe pośladki.

Udało mi się wsadzić ręką tak, że mogłam się masturbować. Czułam, że długo nie wytrzymam, ale on też już dochodził. Jeszce kilka pchnięć i wyszedł ze mnie.

Pchnął mnie znowu na kolana złapał za piersi i zacisnął je na swoim fiucie. Znowu zaczął ruchać, a ja obiema rękami waliłam sobie gruchę. Jego penis to ginął w moich cyckach, to pojawiał mi się przed twarzą.

Nagle wstrząsnął nim spazm, a z jego fiuta trysnęła sperma. Zalała mi twarz i cycki. Wylizałam ile mogłem mojej ulubionej śmietanki. Zlitował się nade mną i zgarną penisem trochę spermy do moich ust, a potem pozwolił mi go wyssać. Podniecona waliłam coraz mocniej i po chwili sperma zalała mi podbrzusze.

- Dobra dziewczynka - pochwalił mnie dyrektor.

Please rate this story
The author would appreciate your feedback.
Share this Story

Similar Stories

Przerwa w trasie Elwira, współlokatorka i dwóch kolegów.in Group Sex
KFC Inne spojrzenie na powszechny problem.in Erotic Couplings
The Eden School A school for boys who will be girlsin Transgender & Crossdressers
Perfection A teacher with something extra.in Transgender & Crossdressers
Caught Red Handed Pt. 01 Marc gets caught red handed by principal & must get punished.in Transgender & Crossdressers
More Stories